Czy będzie III wojna światowa?

We wczorajszym artykule Biblia przepowiada koniec Izraela rozwinąłem wyjaśnienie proroctwa z Objawienia o nowe szczegóły. Wzbudzają one spore zainteresowanie, ponieważ wypełnienie proroctw wypada na nasze czasy. Możemy obserwować to, czego wcześniej słudzy Boży nie mogli nawet podejrzewać.

D moich wcześniejszych wyjaśnień dodałem tylko dwa szczegóły:

1. USA wda się konflikt wojenny, po którym będzie słabe a Izrael to wykorzysta

2. Prawdopodobnie 10 królów, którzy pomogą bestii pokonać Wielki Babilon to kraje UE

Teraz uzasadnię te twierdzenia. Żeby lepiej być zrozumianym podam spis pojęć.

Legenda*:

Siódmy król - 7potęga, USA, aktualny król, mocarstwo światowe.
Bestia – Izrael, jako państwo zależne od aktualnego mocarstwa (króla, USA).
Ósmy król – Izrael po pokonaniu USA stanie się państwem samodzielnym i 8Potęgą.
Wielki Babilon – żydowska sekta kabalistów posiadająca władzę finansową.
Wielka Nierządnica – to samo, co Wielki Babilon i Matka Nierządnic.

Czy USA weźmie udział w III wojnie światowej?

Najpierw wyraźnie zaznaczę, że księga Objawienia nic nie mówi o wojnie 7Potęgi, czyli nic nie pisze tam o tym, że USA będzie toczyć wojnę. Taki wniosek wyciągam z trzech innych powodów: 1) Izrael sam nie jest wstanie pokonać USA, 2) Obecne wydarzenia pokazują, że wojna będzie, 3) wskazują na to proroctwa z księgi Daniela.

Czy Izrael musi pokonać USA? TAK!

„A Bestia, która była i nie ma jej, i ona jest ósmym, a jest spośród siedmiu i zdąża na zagładę.”

Objawienie 17:11

W Biblii pojawia się nowa potęga tylko po wcześniejszym wyeliminowaniu poprzedniej i to siłowym wyeliminowaniu. Pisząc wprost „musi umrzeć król by mógł żyć król”. Przykładem potęgi, która nie została nigdy pokonana, lecz przeszła na inny naród jest 6Potęga, czyli Rzym. Nikt Rzymu nie pokonał, ponieważ stał na dwóch nogach. Kiedy północna część padła to południowa się nadal trzymała i na odwrót. 

Od X wieku po Chr. cesarstwo rzymskie zamieniło się w święte cesarstwo niemieckie. A za czasów Bismarka zrezygnowano ze słowa „święte” i zostało tylko cesarstwo, czyli Rzesza Niemiecka. Z tytułu Cesarstwa (Rzeszy) Niemcy zrezygnowali dopiero po II wojnie i słusznie, bo już w 1918 stracili prawo do tego tytułu, gdy zostali pokonani przez USA. Nowa 7Potęga potwierdziła swoją władzę w 1945 roku ponownie pokonując Cesarstwo Niemieckie. Tym razem USA okupowała i nie wiem czy nadal nie okupuje Niemców, bo chyba nadal znajdują się tam bazy wojsk amerykańskich.

Aktualna sytuacja polityczna, czyli UE kontra USA.

Przykład Rzymu pokazuje nam, że spokojne przejęcie władzy nie daje podstaw do pojawienia się nowej potęgi. Dopiero zdecydowane pokonanie poprzedniej potęgi wynosi nową. To nie znaczy, że poprzednia musi być zrównana z ziemią. Naród niemiecki podniósł się po dwóch strasznych klęskach i nadal funkcjonuje, choć nikt Niemiec już nie nazwie światową potęgą czy mocarstwem. Nie ulega jednak wątpliwości, że Niemcy szczerze nienawidzą USA za dwie upokarzające klęski a jest to naród pamiętliwy i bardzo konsekwentny. Jeśli pojawi się okazja do upokorzenia USA Niemcy na pewno z niej skorzystają. Podobnie jest z Francją. Stanisław Michalkiewicz, który spędził trochę czasu we Francji i zna ten język zapewnia, że Francuzi mają uraz do USA, choć z innego powodu niż Niemcy. 

Powołanie do życia UE miało za cel gospodarczą wojnę z USA i tylko wnikliwi obserwatorzy widzą że taka wojna od dawna się toczy. Grecja jest jedną z ofiar tej cichej wojny, którą USA toczy głownie przez Babilon Wielki i ich finansowych rekinów. Grecja to był bardzo precyzyjny i skuteczny atak na walutę Euro. UE nie potrafi się z tego pozbierać i prawdopodobnie Grecja odpadnie ze strefy Euro. To jest bardzo brutalna wojna. 

Czy jest możliwe obalenie USA bez rozlewu krwi?

Oczywiście, że jest możliwe obalenie USA bez wojny przynajmniej teoretycznie tylko, że jest to nierealne. Dlaczego ktoś mając olbrzymią przewagę siłową miałby spokojnie pozwolić zepchnąć się na śmietnik historii. Pamiętajmy o słowach Pomazańca:

„Gdy mocarz uzbrojony strzeże swego dworu, bezpieczne jest jego mienie. Lecz gdy mocniejszy od niego nadejdzie i pokona go, zabierze całą broń jego, na której polegał, i łupy jego rozda.”

Łukasz 11:21,22

Ta biblijna zasada sprawdza się zawsze. Tylko człowiek słabszy pozwoli wyrzucić się z domu a kto jest słabszy to pokazuje wynik walki. USA jak tylko zwietrzy zagrożenie natychmiast wypowie wojnę, dlatego naiwnością jest wierzyć, że będzie spokojnie patrzeć jak ktoś organizuje zamach na ich mocarstwową pozycję. Z resztą USA samo prowokuje do wojny, czego przykładem są działania w Syrii i na Ukrainie. Działaniom tym z niepokojem przygląda się UE i Izrael. Francja już wysłała swoje wojsko do ochrony Izraela przed niedającymi się kontrolować działaniami ISIS w Syrii. Wygląda na to, że USA przewidując problemy, jakie może sprawić Rosja szykuje się do wojny z nią. 

Tylko taka wojna może wyniszczyć na tyle USA by Izrael (bestia) wsparty 10 królami mógł go dobić. Nie potrafię sobie wyobrazić by Izrael inaczej mógł pokonać mocarza. Ani Izrael, ani Rosja, ani Chiny ani UE samotnie nie są wstanie pokonać USA, ale razem mogą tego dokonać. Tylko, że Rosja i Chiny w takim przypadku starałyby się odegrać rolę wiodącą i Izrael by zepchnęły na dalszy plan, dlatego najbardziej logiczny jest scenariusz, w którym Rosja z Chinami do pomocy toczy wojnę z USA a UE i Izrael dołączają się do wojny pod jej koniec, kiedy wszystkie mocarstwa są już wyniszczone. Wówczas bestia nie tylko militarnie, ale także finansowo może pokonać 7Potęgę i sama stać się 8Potęgą. 

Również Księga Daniela wskazuje, że do końca wyznaczonych czasów ważnym czynnikiem będzie wojna. Księga ta zasługuje na jeszcze dokładniejsze zbadanie, ale już, jako ciekawostkę podam, że w księdze Daniela 11 rozdział czytamy o królu, który opanuje duże ilości złota i srebra a swoją kwaterę będzie miał w ziemi świętej.

Podsumowując musimy dostrzec że USA już teraz dąży do wojny a Izrael i UE wspierają się nawzajem dlatego Francja wysłała okręty w okolice Izraela ale wobec działań Wielkiego Babilonu są nieufni dlatego nie mieszają się do konfliktu na Ukrainie. Dlatego logiczne wydaje się, że 10 królów wspierających bestię to państwa UE choć nie można wykluczyć częściowego udziału także innych państw. Dzisiaj żadne państwo nie jest wstanie wystąpić przeciw Izraelowi za wyjątkiem kilku państw arabskich (ale są za słabe) natomiast USA ma tak wielu wrogów że w przypadku III wojny światowej może okazać się że toczy tą walkę sama przeciw całemu światu. 

My stajemy po stronie Pomazańca Bożego Jeszu spokojnie czekając na koniec tych zamieszek. Ostateczny zwycięzca będzie jeden a my będziemy stać przy jego boku. 

"Ci będą walczyć z Barankiem, a Baranek ich zwycięży, bo Panem jest panów i Królem królów - a także ci, co z Nim są: powołani, wybrani i wierni."

Objawienie 17:14

______________________
krzysztof sługa pomazańcowy

Ps. Zakładam, że Izrael wygra militarnie z USA, ale to nie znaczy, że dosłownie najedzie USA swoim wojskiem, bo to byłoby dla malutkiego Izraela trudne. Sam kontynent północnoamerykański może być nietknięty, (choć nie musi), ale USA przegra np. w Azji a pozbawiona armii przestanie się liczyć. USA brała udział w dwóch wojnach światowych obie wygrała, ale w żadnej walki nie odbywały się na jej terenie. Gdy USA straci swoja armię to wówczas obalenie Wielkiego Babilonu nie pociągnie żadnej reakcji obronnej.

Jest jeszcze jedna możliwość, że Izrael przejmie władzę nad armią USA bez wojny otwartej, niektórzy nawet twierdzą, że już tak jest, ale fakt, że Barak Obama nie zaatakował Iranu jak sobie życzył tego Izrael dowodzi, że jeszcze do tego nie doszło. Jeśli Izrael przejmie faktycznie władzę nad armią USA to wówczas cała wojna może rozegrać się w Białym Domu. Z tym, że gdyby do tego doszło to i tak na świecie czeka nas wojna, bo Izrael dysponując taką potęgą nie wytrzyma długo w pokoju zwłaszcza że będzie przelewał cudza a nie swoją krew. Jest tylko jeden powód, dla którego ta wersja wydaje się niemożliwa. Gdyby Izrael przejął kontrole nad armią USA to musiałby tą wielką armię wyżywić a w tym celu papierowe pieniądze Wielkiego Babilonu byłyby bardzo przydatne sam system, więc służyłby interesom Izraela podobnie zresztą jest obecnie, bo Izrael dostaje, co roku miliardowe przelewy od Wielkiego Babilonu. Żeby, więc państwo żydowskie zniszczyło Babilon wielki musi go już nie potrzebować.

Faktycznie Objawienie nie mówi, w jaki sposób dojdzie do zamiany potęg, ale jest niemożliwe by powstała 8Potęga i jednocześnie istniała 7Potęga a sam gospodarczy przewrót nie pomoże, bo USA póki ma armię to ją wykorzysta by się bronić. Nawet, jeśli na świecie dolar będzie bez znaczenia to w USA nadal będzie środkiem płatniczym, więc armia będzie nadal opłacana. Przykład Linkolna pokazuje że można wydrukować zielone papierki i zmusić obywateli do ich respektowania na równi ze złotem. Taka możliwość jest udowodniona historycznie.

Polecam Przygotowania do III wojny światowej

*Z łacińskiego legere (czytać), wyjaśnienie konieczne do zrozumienia tekstu.