piątek, 24 października 2014

Pomazańcowi czyli należący do Chrystusa.

W Antiochii też po raz pierwszy nazwano uczniów chrystusowymi.
Dzieje 11:26
Czy zastanawiałeś się kiedyś jak nazwano uczniów? I dlaczego tak a nie inaczej?

Polskie określenie chrześcijanie ani nie jest dokładnie polskim ani nie jest precyzyjnym tłumaczeniem z języka greckiego, w którym spisano Nowy Testament. Zanim zrozumiemy sens tej nowej nazwy, która prawdopodobnie powstała z woli Boga najpierw, przypomnijmy, że słowo Chrystus jest polską hybrydą wywodząca się z języka greckiego, Mesjasz jest polską hybryda wywodząca się z języka hebrajskiego a Pomazaniec lub Namaszczeniec jest dokładnym polskim tłumaczeniem greckiego Chrystus i hebrajskiego mesjasz. Pisząc o hybrydzie mam na myśli słowo, które nie jest zgodne z oryginałem, lecz uległo przetworzeniu przez język polski. Jest to coś pośredniego między oryginałem a tłumaczeniem. Używam wszystkich tych słów, ale naśladując apostołów szczególnie chętnie używam polskiego tłumaczenia, czyli słowa Pomazaniec.

Co jednak znaczy to sowo biorąc pod uwagę sens nazwy nadanej uczniom w Antiochii? Co mieli na myśli ludzie po raz pierwszy stosując tą nazwę?

Nazwa, jaką określono pierwszych a więc na pewno prawdziwych uczniów wyjawiała, do kogo oni należą. Dziś nie stosujemy określeń, które by w jednym słowie wyjawiały czyja jesteśmy własnością, ponieważ pojęcia dotyczące niewolnictwa zostały wycofane z naszego słownictwa. Słowo chrześcijanie naprawdę miało sens chrystusowi, czyli należący do Chrystusa.

W średniowieczu, mimo że nie było niewolnictwa w takim sensie jak w pogaństwie to jednak byli ludzie niewolni, którzy stracili wolność na przykład w wyniku prowadzonych wojen. Ludzi takich nazywano od imienia ich właściciela. W powieści historycznej Boleszczyce sam tytuł wskazuje, że jakaś grupa nazywała się od imienia Bolesława ówczesnego króla Polan. Jest w niej dialog prowadzony między prawie 100 letnim założycielem rodu Jastrzębców a jego prawnukami.

„— Was tam słyszę lik duży na dworze przy panu — rzekł — sześciu czy dziewięciu czy więcéj Jastrzębi. Was tam jak niewolników zwą Boleszczycami. Cóżeście się to mu z kośćmi i mięsem zaprzedali!
 Spoglądając po sobie milczeli przybyli. Ziema jako młodszy, nie myślał nawet odpowiadać.
 — Jest nas na dworze pańskim — rzekł Dobrogost — naszego zawołania i rodu kilkunastu. A cośmy my winni, że nas przezwano Boleszczycami! Nie jednych nas tak zwą, jest i Śreniawów dosyć i Drużynów kilku. Ludzie zazdrośni zwą nas tak, bo wiernie panu służymy i miłość królewską mamy. Nie przetośmy niewolnikami.”

Jak widzimy nazwanie kogoś Boleszczycami było jednoznaczne z uznaniem ich za jego wiernych sług lub nawet niewolników. Tak samo nazwa, jaką uczniowie otrzymali w Antiochii określała czyją są własnością ludzie noszący tą nazwę. W tym przypadku gdybyśmy chcieli taką nazwę utworzyć od słowa Mesjasz to użylibyśmy określenia mesjaszowi lub mesjańscy, gdybyśmy chcieli utworzyć je od greckiego słowa to użylibyśmy określenia chrystusowi, gdy utworzymy te słowo od polskiego tłumaczenia najczęściej stosowanego to powiemy pomazańcowi i dlatego ja sam o sobie pisze, że jestem Krzysztof sługa pomazańcowy a w skrócie Krzysztof pomazańcowy, czyli należący do pomazańca. To jet inny sposób na wyrażenie deklaracji wiary „Panem jest Jeszu”.

A jak ty siebie nazywasz? Czy TwoimPanem jest Jeszu?
__________________________
krzysztod sługa pomazańcowy

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz