wtorek, 25 października 2022

Kto wyprowadził Iszrael z Egiptu?


Warto wam przypomnieć, choć wy wszystko wiecie, że Jeszu uwolnił naród, wyprowadzając go z ziemi egipskiej, ale później niewierzących wygubił.
List św. Judy 1:5

Ciekawy werset, który mówi o tym, że Pomazaniec Boga Jeszu wyprowadził Iszrael z niewoli egipskiej. Większość wersetów zwłaszcza Starego testamentu przypisuje wyprowadzenie Bogu JHWH, a ten werset mówi o Panu Jeszu.

Jest to werset tak bardzo dziwny, że wielu tłumaczy skłania się do tego, by w tym miejscu, zamiast imienia Jeszu wstawić tylko Pan, co może być interpretowane zarówno jako Bóg Ojciec, jak i Syn Boga Jeszu.

Co na ten temat zwoje papirusowe?

Są niejednoznaczne. Jedne manuskrypty w tym miejscu mają imię Jeszu, a inne mają słowo Pan. Najstarszy manuskrypt, jaki znamy z treścią listu Judy ma jeszcze dziwniejszy w tym miejscu wpis, ponieważ stwierdza, że wyprowadził z Egiptu Bóg Jeszu.

W moim przekładzie kontekstowym jest wersja "Jeszu uwolnił naród", ale w przekładzie dosłownym jest "{Pan} Jeszu". Ten nawias w formie klamry to informacja, że w tym miejscu niektóre manuskrypty mają słowo Pan.

Ponieważ Bóg wszystko robi przez pośrednictwo Swojego Syna, więc jakąkolwiek formę wybierzemy, będzie prawidłowa z punktu widzenia rzeczywistych wydarzeń. Chrystus był obecny przy wyprowadzaniu Iszraela z niewoli i z pewnością był przywódcą tego działania, które księgi Mojżeszowe przypisują Elohim, czyli Bogom JHWH.

Apostoł Paweł w 1 liście do Koryntian potwierdza, że naród ten prowadził pomazaniec.

Wszyscy ten sam napój duchowy wypili; pili bowiem z towarzyszącej im duchowej skały, a skałą tą był Pomazaniec.
1 Korynrian 10:4

Juda w swoim liście napisał „że Jeszu uwolnił naród, wyprowadzając go z ziemi egipskiej, ale później niewierzących wygubił.” W ten sposób nawiązał do apostoła Pawła, który napisał:

Wszyscy ten sam napój duchowy wypili; pili bowiem z towarzyszącej im duchowej skały, a skałą tą był Pomazaniec, ale większość z nich nie spodobała się Bogu, bowiem polegli na pustkowiu.
1 Koryntian 10:4,5

Pomijając sam spór co do tego, jakie słowo powinno w tym miejscu występować, warto zastanowić się nad lekcją wypływającą z tej historii.

To, że na początku dostępujemy łaski wiary, nie znaczy, że Bóg będzie tolerował nasze uchybienia. Jeśli mamy się Jemu podobać i mamy zostać żywi, to musimy usilnie zabiegać o pozostanie w łasce Bożej. Niektórzy błędnie wnioskowali, że skoro Bóg ich wyprowadził z niewoli, gdy byli grzesznikami, to widocznie mogą nadal grzeszyć. Ten przykład pokazuje, że absolutnie nie mogą. Muszą się skorygować.

My dzisiaj także musimy nad sobą pracować, by stawać się coraz bardziej dojrzali w tym, co jest wolą Boga. Kto stoi w miejscu, ten się cofa, ponieważ święte Tchnienie prowadzi nas do Pana Jeszu! 
Nie zostawaj w tyle!

Chwała Bogu Ojcu i Panu Jeszu!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz