„A do Posłańców mówi: Czyni Posłańców swoich wiatrami, a publiczne sługi swoje ognia płomieniem.” Hebrajczyków 1:7
Werset powyższy mino, że jest zaczerpnięty z listu do Hebrajczyków, to faktycznie jest to cytat z Psalmu 104:4 (103:4 LXX). Nie jest to dosłowny cytat, raczej jego parafraza, ale dzięki temu Duch Święty przekazuje nam myśl tam zawartą bez możliwości jej błędnego interpretowania.
W różnych przekładach czytamy tam:
„Jako swych posłów używasz wichry, jako sługi - ogień i płomienie.” BT
„aniołów swoich czyni duchami, swoich sług — ogniem trawiącym.” PNŚ
„O aniołach wprawdzie mówi: Aniołów swych czyni On wichrami, a sługi swoje płomieniami ognia” BW
„Ty wichry powołujesz na swoich posłańców, a na swoje sługi – płomienie ognia” LXX-pl
Zanim przejdziemy do szczegółów musimy wyjaśnić, dlaczego w różnych przekładach pojawiają się całkowicie inne słowa:
posłowie - BT,
anioły - PNŚ i BW,
posłańcy - LXX-pl.
Tak samo jest w przypadku słowa:
wichry - BT, BW, LXX-pl;
duchy - PNŚ.
O aniołach już pisałem, że to nie jest ani greckie słowo, ani jego prawidłowe tłumaczenie tylko jest to nowotwór słowny, który niestety zawojował język polski. Prawidłowe tłumaczenie to: poseł, posłaniec, wysłannik, itp. Przekład zawierający słowo anioł wskazuje precyzyjnie, o kogo chodzi, a słowo posłaniec wskazuje na rolę, jaką ta istota pełni.
Natomiast hebrajskie słowo pojawiające się w Starym Testamencie, jako duch w dosłownym tłumaczeniu znaczy tchnienie lub wiatr. Mógłby ktoś pomyśleć, że na szczęście język polski jest bogatszy i wyraźnie różnicujemy między tchnieniem, wiatrem a duchem. Obawiam się, że to dla nas nie oznacza nic dobrego, ponieważ w języku greckim, w którym spisano Nowy Testament jest dokładnie tak samo, jak w języku Starego Testamentu. Słowo wiatr znaczy też duch i tchnienie. Czyżby przypadek? To, co Duch Święty autoryzował było dobre, to co zrobili tłumacze jest ludzką ingerencją o wątpliwej wartości. Tłumacze rozdzielili te słowa, przez co zmienili sens Pism. Kiedy w swoim przekładzie Pisma trafiasz na słowo duch to nie kojarzy ci się z tchnieniem i powiewem wiatru, a powinno. Tak samo, gdy trafisz na słowo tchnienie to nie kojarzysz ze słowem duch. W ten sposób tłumacze przekazują ci swoją interpretację Pism i nawet o tym nie wiesz.