Zrozumcie to, bracia moi umiłowani, że każdy człowiek powinien być szybki do słuchania, a powolny do mówienia i do ulegania rozdrażnieniu. Ponieważ gniewne rozdrażnienie człowieka nie współpracuje ze sprawiedliwością Boga.
List św. Jakuba 1:19-20
Pan nasz Jeszu ostrzegał, byśmy uważali, jak słuchamy. Najczęstszym problemem podczas słuchania jest uznanie, że nie musimy słuchać, aż rozmówca skończy nam wyjaśniać, ponieważ już wiemy (tak nam się wydaje), o co chodzi i naszym zdaniem możemy już zacząć mu udzielać rady. Przerywamy więc słuchanie i przystępujemy do mówienia albo czekamy, aż rozmówca skończy, ale faktycznie już go nie słuchamy, bo sobie w głowie układamy, co mu powiemy, jak nas dopuści do głosu.
Tak wygląda 99% rozmów i jest to poważny problem, bo takie zachowanie nie ułatwia porozumienia. Faktycznie ludzie prowadzący ze sobą rozmowę w taki sposób oddalają się od siebie, tracą ochotę do rozmowy.
W tym momencie przychodzą mi do głowy słowa przypisywane Panu Jeszu: „Kto jest bez winy, niech pierwszy rzuci kamieniem”. Jakub też ostrzega, że uchybić językiem jest najłatwiej, bo trudno nad nim zapanować. Dobrze byśmy wiedzieli o tym i dlatego Jakub pisze też: Zrozumcie to. W manuskryptach listu Jakuba jest greckie słowo, które znaczy dostrzec coś, zauważyć, zaobserwować. Jakub odwołuje się do logiki, ale my dziś nie tylko logicznie możemy to zrozumieć, ale też podpieramy się tym, że słowa te weszły za sprawą świętego Tchnienia do sejfu, w którym jest mądrość z góry, czyli do Pism świętych.
Zaufajmy więc świętemu Tchnieniu i zanim coś powiemy, to najpierw cierpliwie wysłuchajmy drugą stronę, ponieważ to może pomóc uniknąć nieporozumień, do których często dochodzi, gdy się nie jest szybkim w słuchaniu tylko w mówieniu.
Nieporozumienia prowadzą do rozdrażnienia zarówno słuchacza, jak i mówcy. Rozdrażnienie nie współpracuje ze sprawiedliwością Boga. Człowiek rozdrażniony, inaczej zagniewany, nie ma łączności z Bogiem, a nie jest to dla człowieka korzystne być oddalonym od Boga. Gniew jest więc izolatorem między człowiekiem a Bogiem.
Mimo to gniew jest czymś, nad czym trudno zapanować, podobnie jak nad ciśnieniem czy oddechem, dlatego apostoł Paweł w liście do Efezjan radzi tym, co ulegną irytacji:
Gniewajcie się, ale nie dopuszczajcie się uchybienia [grzechu]. Nie pozwólcie, by wasze rozdrażnienie trwało dłużej niż do zachodu słońca.
Efezjan 4:26
Daj się przekonać do tego, że warto wysłuchać drugą osobę, by uniknąć nieporozumień i związanych z tym kłótni. Pamiętaj, że trwanie w rozdrażnieniu oddala nas od Boga.
Chwała Bogu Ojcu i panu Jeszu!
Błogosławionego dnia wam drodzy życzę.
Ps. Wesprzyj moje głoszenie robiąc zakupy naSklepie.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz