wtorek, 14 lipca 2015

Nie wszystko dostaniesz natychmiast


„Gdy wszedł do Kafarnaum, zwrócił się do Niego setnik i prosił Go, mówiąc: ‘Panie, sługa mój leży w domu sparaliżowany i bardzo cierpi’ Rzekł mu Jeszu: ‘Przyjdę i uzdrowię go’.” Mateusza 8:5-7

Sługa leży sparaliżowany i cierpi a tymczasem w odpowiedzi Pomazańca nie widać pośpiechu. Niektóre przekłady jeszcze bardziej podkreślają czas przyszły a nie natychmiastowe działanie.

„Rzekł do niego: ‘Gdy tam przybędę, uleczę go’.” Mateusza 8:7 PNŚ

Znamy przypadki gdy Syn Boży natychmiast wyruszał w drogę na przykład gdy umarła pewna dziewczynka.

„…pewien zwierzchnik [synagogi] przyszedł do Niego i, oddając pokłon, prosił: ‘Panie, moja córka dopiero co skonała, lecz przyjdź i włóż na nią rękę, a żyć będzie’. Jeszu wstał i wraz z uczniami poszedł za nim.” Mateusza 9:18,19

Czasem reagował natychmiast a czasem zwlekał, czego chyba najlepszym przykładem są pewni niewidomi, którzy, mimo że wołali za Pomazańcem ten nie zatrzymał się by ich wysłuchać. 

„Gdy Jeszu odchodził stamtąd, szli za Nim dwaj niewidomi którzy wołali głośno: ‘Ulituj się nad nami, Synu Dawida!’.” Mateusza 9:27

Z jakiegoś powodu nie ulitował się nad nimi w drodze. Nie zatrzymał się i nie poświęcił im chwili uwagi tylko poszedł do domu. Niewidomi a także otoczenie mogliby odnieść wrażenie, że ich zlekceważył. Podejrzewam, że dziś wielu by się obraziło i nawet zaczęliby z tego powodu lekceważąco lub obraźliwie mówić o Pomazańcu. Ci niewidomi na szczęście tacy nie byli. Po prostu poszli za nim nawet do tego domu.

„Gdy wszedł do domu niewidomi przystąpili do Niego, a Jeszu ich zapytał: ‘Wierzycie, że mogę to uczynić?’ Oni odpowiedzieli Mu: ‘Tak, Panie!’ Wtedy dotknął ich oczu, mówiąc: ‘Według wiary waszej niech wam się stanie!’ I otworzyły się ich oczy…” Mateusza 9:28-30

A Ty jakbyś się zachował na miejscu tych niewidomych? Niewidomi nie tylko pokazali, że wierzą, ale też okazali pokorę. Podobnie było z tym wojskowym w stopniu setnika. Kiedy okazał wiarę i pokorę wówczas Pan mu się przychylił szybciej niżby ktokolwiek mógł się spodziewać. 

„Gdy Jeszu to usłyszał, zdziwił się i rzekł do tych, którzy szli za Nim: ‘Zaprawdę powiadam wam: U nikogo w Izraelu nie znalazłem tak wielkiej wiary. Lecz powiadam wam: Wielu przyjdzie ze Wschodu i Zachodu i zasiądą do stołu z Abrahamem, Izaakiem i Jakubem w królestwie niebieskim. A synowie królestwa zostaną wyrzuceni na zewnątrz - w ciemność; tam będzie płacz i zgrzytanie zębów’. Do setnika zaś Jeszu rzekł: ‘Idź, niech ci się stanie, jak uwierzyłeś’. I o tej godzinie jego sługa odzyskał zdrowie.” Mateusza 8:10-13

Pan nasz nie tylko oczekiwał wiary ale także pokory, kład na to nacisk w kilku przypowieściach o to jedna z nich:

„Dalej mówił do nich: ‘Ktoś z was, mając przyjaciela, pójdzie do niego o północy i powie mu: "Przyjacielu, użycz mi trzy chleby, bo mój przyjaciel przyszedł do mnie z drogi, a nie mam, co mu podać". Lecz tamten odpowie z wewnątrz: "Nie naprzykrzaj mi się! Drzwi są już zamknięte i moje dzieci leżą ze mną w łóżku. Nie mogę wstać i dać tobie". Mówię wam: Chociażby nie wstał i nie dał z tego powodu, że jest jego przyjacielem, to z powodu jego natręctwa wstanie i da mu, ile potrzebuje’.” Łukasza 11:5-8

W dalszych swoich wywodach Pan Jeszu zachęca do wytrwałego proszenia, do nie poddawania się zbyt łatwo. 

„I Ja wam powiadam: Proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam. Każdy bowiem, kto prosi, otrzymuje; kto szuka, znajduje; a kołaczącemu otworzą.” Łukasza 11:9,10

Przeważnie przez wytrwałość okazujemy swoją wiarę (Efezjan 6:18, Kolosan 4:2).

„Dlatego powiadam wam: Wszystko, o co w modlitwie prosicie, stanie się wam, tylko wierzcie, że otrzymacie.” Marka 11:24
___________________
krzysztof pomazańcowy

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz