Głosząc prawdę skutecznie obalamy kłamstwo, nie musimy w tym celu opluwać kłamstwa, ani jego głosicieli. Przeciwnie, oni sami się skompromitują i ludzie w końcu poznają się na ich fałszu. Nie znaczy to, że akceptujemy zło lub błędne nauki, ale obalamy je głosząc prawdę. Jeśli zostaniemy zmuszeni to będziemy potrafili mocno odpowiedzieć hejterom, ale póki to od nas zależy starajmy się ze wszystkimi żyć w zgodzie. Dzisiejszy werset z Mateusza 7:6 ostrzega nas nie tylko przed tym, że głoszenie ewangelii niegodnym osoba jest niebezpieczne, ale też że jest to niepotrzebne narażanie ewangelii na oplucie (zmieszanie w błocie). Nie dawajmy tego co święte psom tak brzmi rada Chrystusa. Czas spędzony na jałowych dyskusjach z ludźmi fałszującymi Słowo Boże, jawnie zaprzeczającymi jego przesłaniu, jest czasem zmarnowanym.
W tym czasie możemy napisać budujący wpis na blogu, nagrać film na który ktoś czeka, lub przeprowadzić rozmowę z kimś kto doceni proste prawdy ze Słowa Bożego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz