Czuję się jak ten ekspert z filmiku zamieszczonego poniżej, kiedy mi ludzie usiłują wcisnąć dogmat trójcy. Wydaje im się, że jeśli są wstanie, wyartykułować słownie jakąś myśl, to z automatu może stać się ona na ich życzenie faktem. Mam wówczas wrażenie, że rozmawiam z ludźmi inteligentnymi inaczej. Z tą różnicą, że ja im nigdy nie przytaknę, bo to by mogło ich utwierdzić w przekonaniu, że ich obłęd ma sens.
W filmiku używa się argumentu "przecież jesteś ekspertem", a w dyskusji o niebiblijnej trójcy, "gdybyś miał ducha to byś rozumiał trójcę". Oba argumenty są równie bez sensownie, bo to właśnie Duch podpowiada, że trójca jest pogańskim wynalazkiem. Tak samo na filmiku ekspert wyjaśnia swoim współpracownikom, że ich oczekiwania są sprzeczne dlatego własnie, że jest ekspertem.
Pozdrawiam
krzysztof pomazańcowy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz