2 Koryntian 7:1
Takie więc
mając obietnice, umiłowani, oczyśćmy siebie od każdego brudu
ciała i ducha, dokańczając uświęcenia w bojaźni Boga.
Jak
zwykle przy wyrwanych z kontekstu wersetach pojawiają się pytania o
szczegóły. Jakie obietnice i dlaczego mają na nas mieć taki
wpływ, jak tu czytamy.
Obietnica nawiązuje do naszego życia
w nowym eonie. Wcześniej czytamy:2 Koryntian 6:16-18
Zamieszkam
z nimi i będę chodził wśród nich, i będę ich Bogiem, a oni
będą moim ludem. Przeto wyjdźcie spośród nich i odłączcie się
od nich, mówi Pan, i nie tykajcie tego, co nieczyste, a Ja was
przyjmę i będę wam Ojcem, a wy będziecie moimi synami i córkami
– mówi Pan Wszechmogący.
Dopiero po tym tekście Paweł
pisze, że mając takie obietnice, pozbądźmy się brudu na ciele i
duchu i dążmy do świętości, bojąc się Boga. Paweł przy tej
okazji zachęca wszystkich, by się nie bratali ze światem, by go
opuścili i by otworzyli swoje serca na braci w wierze (2 Koryntian
6:11-13).
Warto się zastanowić, czym są brudy ciał i
ducha? Znając odpowiedź, będziemy wiedzieli czego mamy unikać.
krzysztof pomazańcowy
Ja ten brud widzę np w ten sposób. Bród na ciele to dopuszczenie się niemoralności płciowej, a bród na duchu to ogladanie pornografi i w duchu pragnienie współżycia z piękną kobietą. Jeśli cały czas tak czynimy to nie mamy szans na ocalenie pomimo bycia osobą powołaną do życia wiecznego.
OdpowiedzUsuń