List do Rzymian 15:7
Im czasy są trudniejsze, tym częściej będziemy musieli wziąć pod uwagę, dosłownego zabrania kogoś do swojego domu. Już teraz zacznij o tym myśleć. Wydaje się czymś naturalnym, by połączyć gospodarstwo z dziećmi lub rodzicami, ale nadchodzą czasy, gdy połączenie gospodarstw może dotyczyć także dalszych krewnych, a nawet braci i sióstr w wierze.
Właśnie o tym przygarnianiu naszej rodziny duchowej pisał Paweł w liście do Rzymian. Może wydawać się to dziwne, bo mimo wspólnej wiary sporo nas dzieli w kwestii doświadczeń osobistych, w podejściu do wielu spraw dnia codziennego, takich co wydają się drobiazgami, ale przestają nimi być w codziennym stykaniu się z drugą osobą. Po prostu trzeba wiele cierpliwości i miłości, by zaakceptować u siebie w domu inną osobę.
Spójrz jednak na to inaczej. Mniej różni nas między sobą, niż różni nas ludzi od istot duchowych zamieszkujących niebiosa, a mimo to Bóg zaprasza nas do nieba.
Skoro Bóg zaprasza nas do nieba, to czy nie powinniśmy być skorzy także zapraszać się nawzajem i otaczać opieką?
Fundacja Nadłamanej Trzciny ma na celu dać schronienie braciom i siostrom, którzy będą potrzebowali pomocy. Mamy więc do wyboru albo wybudujemy lub kupimy taki dom, albo będziemy skazani zapraszać braci i siostry do naszych domów.
Przykładowo brat Franciszek mieszka u nas w przyczepie kempingowej, ale gościłem go przez 2 miesiące w domu. On sam stwierdził jednak, że woli być sam i wyprowadził się do przyczepy, ale wie, bo mu co jakiś czas przypominamy, że w każdej chwili może wrócić do domu, zwłaszcza gdyby zrobiło się za zimno.
Jestem pewien, że wielu z was jest gotowych przyjąć braci i siostry pod dach, ale nie myśl o innych czy są gotowi. Zastanów się, czy Ty jesteś na to gotowy, czy w Twoim sercu jest dość miejsca, by kogoś ugościć.
Kto by jedno z takich dzieci przyjął w imieniu moim, mnie przyjmuje; a kto by mnie przyjął, nie mnie przyjmuje, ale onego, który mnie posłał.
Marka 9:37
W odpowiednim czasie i tak wszyscy zamieszkamy razem.
Przygotuję wam miejsce, przyjdę powtórnie i zabiorę was do siebie, abyście i wy byli tam, gdzie Ja jestem.
Jana 14:3
Chwała Bogu Ojcu i Panu Jeszu!
Krzysztof Pomazańcowy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz