Nie dążcie do śmierci przez swe błędne życie, nie gotujcie sobie zguby własnymi rękami!
Księga Mądrości 1: 12
Kiedy ludzi spotyka nieszczęście potrafią zgłaszać pretensje do Boga. Na przykład pewna kobieta wdała się w niemoralne kontakty z pewnym mężczyzną a gdy zachorowała na AIDS wpadła w rozpacz i wołała w modlitwie „Boże, dlaczego mnie to spotkało?” W tym przypadku to swojej głupocie zawdzięcza problem.
Oczywiście cokolwiek nas spotyka nie koniecznie musi mieć związek z Bogiem twierdzenie że to Bóg nam coś zrobił i w związku z tym powinien nam to wyjaśnić nie tylko jest fałszywym rozumowanie, ale jest wręcz zarozumialstwem. Kim Ty człowieku jesteś by Bóg miał chodzić za Tobą i zależności od swego widzimisię karać Cię lub ratować? Wielu wspaniałych ludzi zginęło nie, dlatego że utracili łaskę u Boga, ale dlatego że znaleźli się w nieodpowiednim miejscu o złym czasie. Czasem może być to przypadek jak w sytuacji, gdy pijany kierowca uderzy w nasz samochód lub może to być skutek naszej brawury, gdy nadmiernie rozwiniemy prędkość lekceważąc słaba widoczność na drodze. Obwinianie o wszystko Stwórcę jest chorym urojeniem.
Tak samo oczekiwanie, że Bóg nam w cudowny sposób da zamożność jak i obawa, że nas zatłucze przy pomocy spadającej dachówki i gdy zapomnimy rano o modlitwie jest chore i świadczy o zupełnym braku znajomości Boga. Możemy prosić Boga o ratunek z trudnej sytuacji, ale jeśli nas wysłucha to traktujmy to, jako coś niezwykłego a nie coś oczywistego. My nie zasługujemy na cuda, choć otrzymujemy je dzięki wspaniałej łasce Ojca niebiańskiego.
Bóg tez nie kara nas za życia, ale daje nam czas do nawrócenia, dlatego ludzie źli żyją czasem dłużej od ludzi dobrych, bo Bóg chce by mogli jeszcze się nawrócić.
Księga Mądrości przekazuje nam ważną wiadomość swoim życiem sami pracujemy na śmierć lub na życie. Oczywiście dotyczy to głównie życia wiecznego lub kary śmierci dla tych, których imiona nie są zapisane w księdze życia. To, co nam się przydarza w życiu często jest skutkiem naszego wcześniejszego działania a to, co nas spotka na sądzie ostatnim na pewno będzie skutkiem wcześniejszego życia.
Bądź, więc mądry i żyj mądrze.
Tak samo oczekiwanie, że Bóg nam w cudowny sposób da zamożność jak i obawa, że nas zatłucze przy pomocy spadającej dachówki i gdy zapomnimy rano o modlitwie jest chore i świadczy o zupełnym braku znajomości Boga. Możemy prosić Boga o ratunek z trudnej sytuacji, ale jeśli nas wysłucha to traktujmy to, jako coś niezwykłego a nie coś oczywistego. My nie zasługujemy na cuda, choć otrzymujemy je dzięki wspaniałej łasce Ojca niebiańskiego.
Bóg tez nie kara nas za życia, ale daje nam czas do nawrócenia, dlatego ludzie źli żyją czasem dłużej od ludzi dobrych, bo Bóg chce by mogli jeszcze się nawrócić.
Księga Mądrości przekazuje nam ważną wiadomość swoim życiem sami pracujemy na śmierć lub na życie. Oczywiście dotyczy to głównie życia wiecznego lub kary śmierci dla tych, których imiona nie są zapisane w księdze życia. To, co nam się przydarza w życiu często jest skutkiem naszego wcześniejszego działania a to, co nas spotka na sądzie ostatnim na pewno będzie skutkiem wcześniejszego życia.
Bądź, więc mądry i żyj mądrze.
_________________________
Krzysztof sługa pomazańcowy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz