Jeśli nakazów moich dopilnujecie, pozostaniecie w miłości mojej, (tak jak) Ja nakazy Ojca mojego dopilnowuję [strzegę] i trwam w Jego miłości.
Jana 15:10
To jest dosłowne tłumaczenie wypowiedzi Pana Jeszu! Większość tłumaczy słowo nakazy tłumaczy na przykazania, jest to dobre tłumaczenie, ale niestety skażone przez utarte skojarzenia. Ponieważ dekalog bywa nazywany dziesięcioma przykazaniami, więc czytelnik automatycznie kojarzy słowo przykazanie z prawem mojżeszowym. Tymczasem słowo to oznacza: nakaz, polecenie, rozkaz. Jest ściśle związane ze spełnianiem woli Boga lub Jego Syna. Samo prawo było sztywne, a nakazy Boga elastyczne, czego skutkiem była działalność proroków. Wszystkie nakazy, także te prorocze Zbawiciel zachował. Część tych nakazów proroczych dopiero się spełni w przyszłości (Mateusza 5:18). Prawo jest częścią nakazów, ale nakazy mogą wykraczać poza prawo.
Pan nas informuje, że mamy strzec (pilnować) Jego nakazów, tak jak On strzegł Ojca nakazów. Nie mówi, strzeżcie nakazów Ojca, tak jak ja ich strzegłem. Wyraźnie nakazuje, by przestrzegać Jego poleceń.
Stara Umowa znana pod nazwą Stary Testament miała doprowadzić naród wybrany do Mesjasza (Galatów 3:24; Jana 5:39). Kiedy Pomazaniec się zjawia, Stara Umowa spełnia cel swojego istnienia, a Chrystus rozpoczyna nowy etap. Szkoli uczniów, których nazywa apostołami, czyli posłańcami (wysłannikami) w celu ekspansji na cały świat (Mateusza 28:19). Z tego powodu nie tylko wypełnia prawo, ale z niego też wykupuje tych, którzy chcą być Jego własnością (Galatów 3:13;4:5).
Od tej pory obowiązują nas nakazy i prawo Pomazańca Jeszu (Rzymian 7:4). Nie znaczy to, że poprzednie prawo i nakazy były złe (Rzymian 7:7). Poprzednie prawo miało inny cel i nie było odpowiednie do podboju ludzi z całego świata i wszystkich narodów. Poprzednie prawo nie było nawet dobre dla tych, co mieszkali poza terenem Judei, ponieważ cały kult skupiał się w mieście Jeruszalem. Nie można było gorliwie wypełniać nakazów prawa, mieszkając daleko od tego miasta i świątyni.
Nakazy Mesjasza nie odbiegają mocno od dziesięciu przykazań, dlatego niektórzy się gubią i myślą, że to ciągle to samo prawo obowiązuje. Kiedy dziecku odcina się pępowinę, uwalniając je od matki to, nie staje się rybą czy jeleniem, nadal jest człowiekiem i nawet wyglądem może bardzo przypominać matkę, ale to już inny człowiek. Tak samo nakazy Pana są częścią Nowej Umowy (Nowy Testament) zawartej ze wszystkimi ludźmi na świecie, którzy pod nią się podpiszą, zanurzając w imieniu Jeszu.
Pan powiedział:
Nakaz nowy daje wam, żebyście miłowali się, jak umiłowałem was; żebyście i wy tak się miłowali wzajemnie. Po tym poznają wszyscy, że moimi uczniami jesteście, jeśli miłość mielibyście między sobą.
Jana 13:34,35
Pan mówi, że daje nowy nakaz, ale nie mówi, jak on brzmi, tylko stwierdza, że inni poznają, że jesteśmy Jego naśladowcami po miłości, jaka będzie między nami, stąd wyciągamy wniosek, że tym nowym przykazaniem jest nakaz miłowania się nawzajem.
Pan rozwija temat swoich nakazów, a opisuje to Jan 15:8-12
Ojciec mój przez to dozna chwały, że owoc obfity przyniesiecie i staniecie się moimi uczniami. Jak Mnie umiłował Ojciec, tak i Ja was umiłowałem. Wytrwajcie w miłości mojej! Jeśli będziecie zachowywać moje nakazy, będziecie trwać w miłości mojej, tak jak Ja zachowałem nakazy Ojca mego i trwam w Jego miłości. To wam powiedziałem, aby radość moja w was była i aby radość wasza była pełna. To jest moje przykazanie, abyście się wzajemnie miłowali, tak jak Ja was umiłowałem. Nikt nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich. Wy jesteście przyjaciółmi moimi, jeżeli czynicie to, co wam nakazuję. Już was nie nazywam sługami, bo sługa nie wie, co czyni pan jego, ale nazwałem was przyjaciółmi, albowiem oznajmiłem wam wszystko, co usłyszałem od Ojca mego. Nie wyście Mnie wybrali, ale Ja was wybrałem i przeznaczyłem was na to, abyście szli i owoc przynosili, i by owoc wasz trwał - aby wszystko dał wam Ojciec, o cokolwiek Go poprosicie w imię moje. To wam nakazuję, abyście się wzajemnie miłowali.
Nakaz by się wzajemnie miłować był już podany w Starej Umowie.
Nie będziesz szukał pomsty, nie będziesz żywił urazy do synów twego ludu, ale będziesz miłował bliźniego jak siebie samego. Ja jestem Pan!
Kapłańska 19:18
Dlatego o miłości Jan 2:7,8 pisze:
Umiłowani. Nie nakaz nowy piszę wam, ale nakaz stary, który mieliście od początku. Nakazem starym jest Słowo [nauka], które usłyszeliście. A jednak przykazanie nowe pisze wam, które jest prawdziwe w Nim i w was, że ciemność przemija i światło prawdziwe jaśnieje.
Nakaz miłowania bliźniego w Starej Umowie był cieniem (Kolosan 2:7), a w Nowej Umowie jest światłem. Dlatego Jan 2:9-11 dalej pisze:
Mówiący "w świetle jestem", a brata nienawidzący, w ciemności jest aż dotąd. Miłujący brata swego w świetle trwa i zgorszenia w nim nie ma, zaś nienawidzący brata swojego w ciemności jest, w ciemności chodzi i nie wie, gdzie odchodzi, ponieważ ciemność zaślepiła oczy jego.
Nie wystarczy deklarować miłość do braci i sióstr albo mówić: ja tam nikomu krzywdy nie wyrządzam. Nakaz Pana to coś więcej niż słowa, Paweł w liście do Galatów 6:2 streścił to w zdaniu:
Jedni drugich brzemiona noście i tak wypełniajcie prawo Pomazańca.
Wypełnienie prawa miłości nie wynika z prostego polecenia „zrób to lub tamto”. Prawo to odwołuje się do naszych najgłębszych wrażliwości, wydobywając z nas to, co najcenniejsze i powodując odczucie jedności ciała. Brat czy siostra przestaje być dla nas kimś odrębnym, a staje się z nami jednością. Wówczas jesteśmy jednym ciałem w Chrystusie.
Krzysztof Król
Pan Pomazaniec Jeszu powiedział, że czciciele jego Ojca muszą Mu „oddawać cześć (...) tchnieniem(duchem) i prawdą” (Jana 4:23, 24). Oznacza to jedność obejmującą o wiele więcej niż tylko łączenie różnych Kościołów lub porozumienie co do jednego twierdzenia lub dwóch twierdzeń wchodzących w skład jakiś doktryn. Pan Jeszu rzekł do uczniów: „Ja jestem krzewem winnym, wy - latoroślami. Kto trwa we Mnie, a Ja w nim, ten przynosi owoc, (...)Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni. (...)Jeśli będziecie zachowywać moje przykazania, będziecie trwać w miłości mojej, tak jak Ja zachowałem przykazania Ojca mego i trwam w Jego miłości.” (Jana 15:5, 7, 10). Pan Jeszu nie mówił tu o jedności pozornej, tylko oświadczył, że jego wypowiedzi pozostaną w jego uczniach i że oni powinni przestrzegać wszystkich jego przykazań.
OdpowiedzUsuńCzynnikiem jednoczącym pierwszych uczniów chrystusowych były nauki apostołów (Dzieje 2:42). Pan Jeszu nakazał swym naśladowcom pozyskiwać uczniów wśród ludzi ze wszystkich narodów, to znaczy, że ich jedność, miłość miała przekraczać granice narodowe i bariery rasowe (Mat. 28:19, 20). Dlatego o pierwszych powołanych można było powiedzieć: „Nie ma Judejczyka, ani Hellena; nie ma niewolnika ani wolnego; nie ma mężczyzny i niewiasty; albowiem wszyscy wy jednym jesteście w Pomazańcu Jeszu.” (Gal. 3:28).
Chwała Panu Jeszu.