Każda rasa jest piękna i każdy naród ma prawo do swojego kawałka przestrzeni życiowej. Zwolennicy integracji (multikulti) chcą odebrać narodom prawo do własnej ziemi, a rasy chcą zmiksować i zatrzeć różnice między nimi. Wszystko to jest wymierzone przeciw Bożemu porządkowi naturalnemu i przeciw ludzkości. Wszyscy ludzie identyczni i w pewnym sensie równi oznacza zaniżenie poziomu ludzkości w dół. Nie jest możliwe równanie w górę, bo z człowieka o niskiej inteligencji nie stworzy się geniusza, ale za to można zrobić odwrotnie. Jeśli więc celem rządzących jest równość mas, to jest ona możliwa do osiągnięcia tylko przez zrównanie z najniższym poziomem człowieka.
Równanie praw wszystkich roślin w ogródku zamienia ogród w pastwisko. Rośliny szlachetne są spychane i w końcu znikają. Nic nie ma swojego miejsca wszystkim kieruje chaos. Za to w ogrodzie wszystko ma swoje miejsce i każda roślina posiada dość przestrzeni by się pięknie i zdrowo rozwijać. Tak samo jest z narodami na Ziemi. Bóg wyznaczył im miejsce i czas na realizację swoich celów. Ukryci sataniści chcą im te prawa zabrać, a narody zlikwidować przez uczynienie z nich jednego wielkiego ogólnoświatowego pastwiska.
„On też z jednego człowieka uczynił wszystkie narody ludzkie, żeby zamieszkiwały na całej powierzchni ziemi, i on ustanowił wyznaczone czasy oraz ustalone granice zamieszkiwania ludzi.” Dzieje 17:26
Mieszanie się ras w końcu doprowadzi do ich zaniku, co oznacza, że ludzie namawiający do multikulti są rasistami niszczącymi różnorodności. Jednak w swojej propagandzie wykorzystują piękno różnorodności by namawiać do integracji rasowej. Na zdjęciach pokazują uśmiechnięte młode osoby ras różnych i każdy musi przyznać, że pięknie razem wyglądają. Mało kto jednak potrafi sięgnąć rozumem do przodu i dostrzec, że pełna integracja doprowadzi do zaniku różnic rasowych czyli faktycznie do zniszczenia ras.
Sięgając do terminologii ze świata hodowców zwierząt można powiedzieć, że nie będzie ludzi rasowych, zostaną same kundle. A jeśli ktoś obraża się na słowo kundel to znaczy, że jest rasistą! Oto bowiem psa nie czystego rasowo uważa za gorszego. Taka osoba tym bardziej powinna się zastanowić promując mieszanie się ras ludzkich. Dlaczego stosuje dwojakie odważniki?
W przeciwieństwie do ludzi Bóg nie robi różnicy między narodami lub rasami.
„Wtedy Piotr przemówił w dłuższym wywodzie: ‘Przekonuję się, że Bóg naprawdę nie ma względu na osoby. Ale w każdym narodzie miły jest Mu ten, kto się Go boi i postępuje sprawiedliwie’.” Dzieje 10:34,35
__________________
krzysztof pomazańcowy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz