Wprawdzie ongiś, nie znając Boga, służyliście bogom, którzy w rzeczywistości nie istnieją. Teraz jednak, gdyście Boga poznali i, co więcej, Bóg was poznał, jakże możecie powracać do tych bezsilnych i nędznych żywiołów, pod których niewolę znowu chcecie się poddać? Zachowujecie dni, święta nowiu i lata! Obawiam się o was: czy się dla was nie trudziłem na próżno.
Galatów 4:8-10
Mógłbym ten cytat z listu do Galatów zostawić tylko z pytaniem o jakich świętach pisał Paweł? Byłby to jednak najkrótszy wpis na moim blogu, więc wypada coś jeszcze skomentować. Podzielę się z Tobą moimi spostrzeżeniami.
Zwróć uwagę, że Posłaniec Paweł nawiązuje do pogańskiego sposobu życia. Zanim Galacjanie poznali Pomazańca byli poganami i obchodzili pogańskie uroczystości, różne okazje by świętować. Dziś nie mówi się świętujmy tylko zróbmy imprezę. Imprezowanie stało się modne, a jego celem jest zabawa, czyli przyjemne spędzanie czasu. Zabawa sama z siebie nie jest niczym złym. Niepokojący może być przebieg zabawy oraz jej powód.